Hey, zaraz się poznamy!

Fotografia ślubna to takie trochę szycie garnituru na miarę. Bez dokładnych informacji, pomiarów, poznania oczekiwań może z tego wyjść przepiękny worek na ziemniaki. Zatem im bardziej Was poznam, tym precyzyjniej będę mógł spełnić Wasze oczekiwania”. Pomożecie?